Chłapowo to stara rybacka wioska położona zaledwie 3 km od Władysławowa, na urwistym nadbałtyckim wybrzeżu. Pierwsza wzmianka o Chłapowie pochodzi z roku 1359. Nazwa Chłapowo ukonstytuowała się ostatecznie w połowie XVII w. Dynamiczny rozwój Chłapowa rozpoczął się pod koniec XVIII w. W tym okresie powstały m.in. zachowane do dziś charakterystyczne wiejskie chałupy kryte strzechą oraz zabytkowa kapliczka murowana. W połowie XIX wieku czynna była tu mała kopalnia węgla brunatnego.
Bliskość Morza Bałtyckiego oraz piękne krajobrazy Wąwozu Chłapowskiego sprawiły, iż w okresie międzywojennym Chłapowo stało się dość znanym ośrodkiem letniskowym. W późniejszym okresie, w wyniku konkurencji z innymi kurortami (Władysławowo, Jastrzębia Góra, Karwia, miejscowości Mierzei Helskiej) Chłapowo utraciło swoje znaczenie, zachowując klimat wioski rybackiej. W Chłapowie urodził się, żył i tworzył kaszubski pisarz Augustyn Necel, twórca takich dzieł, jak: Krwawy sztorm i Kutry o czerwonych żaglach.
Wąwóz Chłapowski Rudnik
To, co w Chłapowie zachwyca najbardziej, to wciąż jeszcze czysta i naturalna przyroda, a największą przyrodniczą atrakcją wioski jest Wąwóz Chłapowski, zwany Rudnikiem. Legenda mówi, że ta nazwa pochodzi od rudego koloru ziemi, który był wynikiem krwawej zasadzki na Szwedów. Geolodzy jednak twierdzą, że charakterystyczna barwa to skutek działania wód gruntowych o wysokiej zawartości żelaza.
Tak, czy tak, miejsce jest bardzo malownicze i należy do Nadmorskiego Parku Krajobrazowego. Wejście do wąwozu znajduje się w samym centrum Chłapowa, gdzie początek mają dwie ścieżki. Jedna z nich prowadzi dnem, a druga górą doliny. Trasą dolną spaceruje się przyjemniej, bo jest całkowicie odłączona od ruchu drogowego (górną przecina ulica). To dobra propozycja na spacer dla każdego – obie drogi nie są wymagające, a na trudniejszych odcinkach umieszczono poręcze, mostki i schodki. Dodatkową, chociaż według niektórych wątpliwą atrakcją, jest betonowy tunel na dolnej ścieżce. Jest dość długi, ciemny i trochę niesamowity. Jeżeli ktoś lubi dreszczyk niepokoju, to z pewnością nie odpuści sobie tego odcinka. Bez względu na to, którą ze ścieżek wybierzemy, doprowadzą nas one do jednego celu, czyli na plażę.
Plaża i paralotnie
Plaża w Chłapowie jest zachwycająca, piaszczysta, położona u stóp klifowego brzegu. To miejsce stosunkowo ciche i spokojne, jednak z każdym rokiem turystów jest coraz więcej. Nie ma tu jednak aż takiego tłoku, jak w bardziej popularnych miejscowościach. Wciąż nie ma tu też wielu typowych plażowych atrakcji, więc spokojnie można cieszyć się drobniutkim, czystym piaskiem i kojącym widokiem morskich fal. Jedyną wadą jest kłopotliwe zejście na plażę – żeby tu dotrzeć, trzeba pokonać ponad 200 stromych schodków. Chyba, że wybierze się dojście Wąwozem Chłapowskim.
Klifowe wybrzeże upodobali sobie również paralotniarze. Ze stromego brzegu dobrze się startuje, wiatry tutaj doskonale niosą, a dość szeroka i niezbyt tłumna plaża stanowi bezpieczne lądowisko nawet dla początkujących adeptów tego sportu.
Wieś rybacka
W Chłapowie wciąż widać, że jest to osada rybacka. Co prawda, coraz więcej mieszkańców zajmuje się obecnie turystyką, to jednak jest tu jeszcze kilku “prawdziwych” rybaków. Cumują oni swoje kolorowe kutry przy plaży. W wiosce zachowało się jeszcze kilka starych, krytych strzechą, szkieletowych rybackich chałup, przypominających, że jeszcze nie tak dawno Chłapowo wcale nie było letniskiem. To dobrze, że nad morzem można jeszcze zobaczyć rybaków przy pracy.
Chłapowo nie jest miejscowością, która przypadnie każdemu do gustu. Jest tu cicho, może nawet trochę nudno. To zdecydowanie miejsce dla osób poszukujących spokoju i kontaktu z nadmorską przyrodą. A że Władysławowo, Trójmiasto czy Jastrzębia Góra są bardzo blisko, Chłapowo wydaje się być idealną bazą wypadową do zwiedzania znanych nadmorskich kurortów.